Barbara Firlej
Skończyłam romanistykę na UJ i studiowałam przez rok w Paryżu na kierunku redakcja i tłumaczenia (francuski-angielski). Przez ostatnie ponad 10 lat sporo mieszkałam i podróżowałam głównie po Francji, pracowałam również na sezonie narciarskim we francuskojęzycznym kantonie w Szwajcarii
Zależy mi na przybliżeniu ludziom nie tylko samego języka, ale i kultury francuskiej, którą kocham całym sercem. Moja historia z tym językiem jest długa i burzliwa, znam ból uczenia się go i także - uczenia się go od nowa po dłuższej przerwie
Obecnie jestem w Krakowie, do którego wróciłam po spędzeniu zimy w mojej ukochanej części Francji - na południu. Od lat uczę języków (angielski i francuski) i jest to jedna z moich pasji, którą staram się ciągle ulepszać i z radością przekazuję ją innym.
Na zachętę moje zdjęcie z Gruissan - cudownego, południowego miasteczka nad morzem, jednego z moich ulubionych miejsc we Francji.
Zależy mi na przybliżeniu ludziom nie tylko samego języka, ale i kultury francuskiej, którą kocham całym sercem. Moja historia z tym językiem jest długa i burzliwa, znam ból uczenia się go i także - uczenia się go od nowa po dłuższej przerwie Obecnie jestem w Krakowie, do którego wróciłam po spędzeniu zimy w mojej ukochanej części Francji - na południu. Od lat uczę języków (angielski i francuski) i jest to jedna z moich pasji, którą staram się ciągle ulepszać i z radością przekazuję ją innym.Na zachętę moje zdjęcie z Gruissan - cudownego, południowego miasteczka nad morzem, jednego z moich ulubionych miejsc we Francji.